Opiekunka wrażliwości

„Książki tej nie obejmiesz umysłem, lecz odczujesz otwartym sercem. Gdyż trudno jest pojąć tym, co określane jest rozumem, coś, co niewiele ma z nim wspólnego” 

„Opiekunka wrażliwości”

Baśniowa opowieść napisana słowami, które wznoszą ponad przyziemne ograniczenia. Chociaż jest pełna delikatności, to ma w sobie moc, która rozbudza, kieruje do środka. Treść jej przeniesie ciebie w świat równoległy, w którym zwierzęta mówią, rośliny odczuwają, ziemia przyjmuje, a serce prowadzi.

• Jest w niej wiedza ze świata natury i energia jaką promieniuje wspierając nas w wędrowaniu po Planecie Ziemi,
• Jest w niej prastara mądrość od tej, która wie. Widzi, słyszy, czuje,
• Jest o transformacji gąsienicy w motyla,
• Jest o miłości kobiety z mężczyzną,
• Jest o śmierci i narodzinach,
• Jest sensualna, intymna, magiczna, intensywna. 

Książka przedstawia cykliczność kobiety. Od małej dziewczynki, do rodzącej kreatorki. Opisuje mądrość natury, jej sekrety i dary, które możemy właściwie wykorzystać dla swojego zdrowia. Teksty w niej nakierowują do środka, dotykając wewnętrznej mocy, odwagi, delikatności i wrażliwości.

Pisząc teksty do książki pragnęłam,

• Abyś zawędrowała tam, gdzie jeszcze zawędrować się nie odważyłaś,
• Abyś zobaczyła to, na co przymrużasz oczy,
• Abyś usłyszała to, co uciszasz dźwiękami codzienności,
• Że jesteś głębią oceanu. Jego przypływów, odpływów,
• Że jesteś kosmosem, zapisaną konstelacją swojego przeznaczenia,
• Życie jest proste, a w tej prostocie ukryta jest największa moc,
• Los jest wyzwaniem po to, żeby doprowadzić cię do źródła swojej prawdy. I tyle razy będzie się powtarzał, ile razy nie wyzwolisz siebie z tego, co cię ogranicza.

„Opiekunka wrażliwości”

Fragment książki i dłuższy opis przeczytasz na moim blogu w tym miejscu 

Zobacz moje inne książki 

Wasze odczucia o książce "Opiekunka wrażliwości". Jest ich wiele, wybrałam kilka. Dziękuję

„Ta książka jest magia sama w sobie, te uczucia jakie rozbudza są czasem głęboko zakopane i pojawiają się tylko w momentach jak serce się otwiera... Ta książka cała popłynęła z otwartości serca i ma magiczną moc by otwierać inne serca”

„Chciałbym podziękować za książkę "Opiekunka wrażliwości".

Czytałam ja bardzo powoli z tyloma uczuciami w sobie, tak wielu przestrzeni dotknęła w mojej duszy. Słowa nie do końca mogą wyrazić wdzięczność mojego kobiecego serca, więc niech ta czysta energia mojej wdzięczności popłynie do Pani serca. Dziękuję z miłością”. 

„To jest wyjątkowa książka i wielu kobietom już ja polecilam. Czytasz ja i odpoczywasz w pieknie, czujac, ze Twoja dusza jest zaopiekowana w najbardziej wrażliwy i czysty sposób. Dalabym Ci bestsellera gdybym miała taka moc” 

„Tak książka, to źródło prawdy, tak jasnej, przenikliwej do każdej żywej komórki, zdawać się by mogło iż oczywistej dla każdego z nas, lecz w pędzie codzienności, natłoku informacji, które nas zalewają gdzieś zapominamy po co tu Jesteśmy. Książka opisuje sekrety natury, które możemy wykorzystać oraz przedstawia cykliczność kobiety. Wzruszające doznania podczas czytania i zagłębiania się, tym bardziej iż to osobiste świadectwo Ani w podążaniu ścieżką przeznaczenia w głąb siebie". 

"To jak magiczna baśń, której nie chcesz zakończenia bo wciąż masz niedosyt”

„Właśnie skończyłam czytać Twoją "Opiekunkę wrażliwości". Nie mam słów, by opisać jak piękne było to doświadczenie. Ile emocji... Od momentu zrywania jabłek w sadzie, byłam mega wzruszona, tak że potem już tylko płakałam od tych wzruszeń, czuję po tej lekturze spokój i piękno... Często musiałam czytać pewne opisy kilkakrotnie, bo tak niesamowicie są nasycone, gęste i intensywne niczym nektar". 

Dziękuję Ci za to, że powstała ta książka. Czytałam ją z namaszczeniem, wiedząc, że trzymam w dłoniach, spisane Twoje boskie przeżycia”. 

„Kochana Aniu, są książki, które zostają w sercu na długo. Są książki, które potrafią ukoić, utulić i ukochać duszę. Są książki, jak lekarstwo, jak plaster miodu na zranienie. Dziękuję za wzruszenia podczas czytania „Opiekunki wrażliwości”. Dziękuję za te wrażliwe słowa, za Twoją mądrość i piękno”

„Pani Aniu...Ja tą książkę pochłonęłam dosłownie w kilka godzin. I wiem,czuję całą sobą, że to nie było ostatnie jej czytanie. Jest piękna nigdy wcześniej nie spotkałam się z książką, która niesie w sobie tyle niezwykłych emocji, eterycznych opisów, magii...Jestem przeszczesliwa, że dane mi było ją przeczytać. Z całego serca dziękuję”.