Kobieta w związku z naturą

Agnieszka Maciąg

Tak książka jest magiczna, tak jak sama jej autorka. Ania jest czystym pięknem, a każdej jej słowo budzi wieczne piękno ukryte w każdej kobiecie. Wrażliwość, magia, mistycyzm, muszą być w nas na nowo przebudzone, aby promieniowały swoim własnym blaskiem. Ta książka właśnie to czyni. Z pewnością stanie się dla Ciebie przewodnikiem i czułym przyjacielem na drodze do odkrycia samej siebie…
Z miłością

Jaromir Jedliński

Anna zabiera czytelników swej książki w podróż. Podróż ta trwa 12 miesięcy. Podział na miesiące ma w postawie Autorki, w Jej pracy i pisaniu zasadnicze znaczenie. Anna jest z Księżyca, Jej pracę i myślenie, i pisanie iluminuje światło Księżyca, które jest dyskretne, pokrewne zmysłom, ciału kobiety, także sekretom, również seksualności, też płodności, etc. Z tym wszystkimi – i z wieloma innymi jeszcze wymiarami kobiecości w jej powiązaniu przede wszystkim z naturą – spotykamy się w książce Anny. Pisanie Anny wynika z jej doświadczeń, z jej życia, z dzielenia się własnymi przemyśleniami. Co jednak zaraz też trzeba powiedzieć, jakkolwiek jest to książka kobiety świadomej swej kobiecości i Kobiecości w ogóle, to jest to książka traktująca o pełni życia, a ono składa się przecież tak z bieguna kobiecości, jak i męskości. Jest to dzieło, jest to mądrość, dla wszystkich, kto wie, czy nie równie ważne dla mężczyzn, co dla kobiet. By żyć pełnią życia pojmować winniśmy całościowo świat i Anna tak świat ukazuje, podobnie – dodajmy – jak to ma miejsce we wszelkich znaczących opisach naszego świata. Książka Anny pogłębia samozrozumienie kobiet, umożliwia przy tym lepsze ich zrozumienie przez nas - mężczyzn. Jest to z wieloraką korzyścią dla obu płci i w tym widzę dodatkową wartość tych rozważań Anny, która – co też warto wiedzieć – od lat praktycznie pracuje z kobietami nad budowaniem ich harmonii z naturą, ze światem. W książce Anny jest też tak wiele poezji, tańca, uważności i czułości, że nawet próba ogarnięcia tego bogactwa w jakimkolwiek omówieniu byłaby grzechem jej zubożenia. Tę książkę należy przebyć (lub odbyć, jak podróż), warto przebywać te same karty wciąż od nowa raz za razem, jak spacer w ulubione miejsca, w których wciąż przecież odkrywamy coś nowego, a poza tym mowa tu wszak o naturze – z istoty zmiennej, zwłaszcza w przypadku natury kobiecej. Cykliczność Natury, cykliczność biologii kobiety, cykliczność struktury książki i wreszcie cykliczne jej czytanie składają się na jedną, naturalną, Całość. Dzięki pracy Autorki „Kobiety w związku z naturą” zrozumienie zmienności w owej całościowości może stać się naszym udziałem

dr Kalina Beluch

Natura jest rodzaju żeńskiego. Co więcej: jest matką. Podlega cyklom. Nic więc dziwnego, że jest ściśle powiązana z kobiecością. Księżyc wpływa na cykl miesięczny. Wśród ziół kryją się takie, które pomagają na typowe dla płci pięknej dolegliwości. Poza tym natura jest źródłem przeżyć zmysłowych i nieustającego zachwytu nad pięknem. Autorka proponuje kobietom życie w harmonii. Harmonii ze sobą, ludźmi wokoło oraz przyrodą. Książka zawiera 52 rozdziały – rozważania na każdy tydzień roku. Poza tym po każdym miesiącu jest miejsce na zapisywanie swoich przeżyć.
Całość jest napisana stylem bardzo poetyckim. I przesycona miłością, pogodą, spokojem. Widać, że autorka jest pogodzona z własną kobiecością i ze światem. I niezwykle wrażliwa na piękno przyrody. Zapraszam w niezwykłą podróż: odkrywanie siły płynącej z kobiecości i bycia częścią natury
 

Kasia

Każdy z nas ma swoją historię" - czytam w książce "Kobieta w związku z naturą". Częścią mojej historii jest właśnie Ania, kobieta, która od zawsze była Poezją, uosobieniem wrażliwości, piękna, ale i mocy w dążeniu do realizacji planów i marzeń. Odzwierciedleniem jednego z nich jest ta publikacja. To nie jest czytadło na jeden wieczór. To odkrywanie na nowo siebie w związku z otaczającą nas naturą poprzez powrót do pojedynczych słów, zdań, akapitów, które każą nam docenić swoją wartość i wyjątkowość. To motywacja do porannego uśmiechu w obliczu nadchodzącego dnia i wyciszenia przed zbliżającą się nocą. Autorka przekonuje nas, że życie nie jest czystą kalkulacją godzin, dni i lat przeznaczonych dla każdego z nas, ale nieustającą radością z chwil i momentów, w których trzeba się zatrzymać, by posłuchać siebie... "Zauważ piękno drzewa, którym jesteś. Siłę swoich korzeni, mądrość stabilnego pnia, frywolność gałęzi, cykliczność pąków, kwiatów i liści. 
Świeć blaskiem swojej korony, promieniuj ciepłem swojego piękna.