Konsultacje

"Aniu po naszej rozmowie - konsultacji z Tobą minęło kilka miesięcy, a wraz z nimi minęły - zniknęły objawy hemoroidów. Od tej dolegliwości próbowałam już od lat uwolnić się̨ bezskutecznie rożnymi metodami. Od serii zamykania prądem, po maści i zioła chińskie. Bezskutecznie. Codzienne duże krwawienia pękających żylaków przy każdej wizycie w toalecie. Mam świadomość, że każda choroba pochodzi z emocji i nierozwiązanych konfliktów, jednak dopiero rozmowa z Tobą sprawiła, że nastąpiło przekierowanie do źródła. Identyfikacja zdarzenia - źródła problemu sprawiła, że nagle przestałam krwawić, i wszystko ustało. Samo uświadomienie stało się dla mnie uzdrawiające. Jakby mnie olśniło, że rzeczywiście od tego momentu to się zaczęło, momentu, kiedy doświadczyłam traumy. Dziękuję̨ Ci za to, za tę rozmowę̨, za wspaniałą konsultację i za protokół postepowania skomponowany pode mnie. Jestem bardzo wdzięczna za to uzdrawiające doświadczenie z Tobą".

„Córka (lat 16) jest bardzo zadowolona po konsultacji, kilka razy mi powiedziała „jak to dobrze, ze napisałaś do tej Pani” (…) 

„Czuję się doskonale, wszystko jest takie spójne i łączy się. Jestem ogromnie wdzięczna za wszystkie Twoje wskazówki”. 

„Witaj Aniu, chciałam Ci napisać, że mama ma się lepiej, przytyła, już nie mówi, że umiera, cieszy się, że wie co ma jeść. Odstawiła 2/3 leków. Wielka wdzięczność dla Ciebie kochana”. 

„W Lutym dostałam diagnozę w gabinecie u ginekologa, ze mam polipy - dostałam kuracje hormonalna, która totalnie rozwaliła mnie na łopatki. Po konsultacji z Toba zostawiłaś mnie z konkretnymi narzędziami, dobrana suplementacja, ALE z przede wszystkim z mega refleksja. minęło 6 miesięcy kolejna wizyta u ginekologa i w macicy czyściutko! Nie ma polipów i stanu zapalnego. Dziękuje ci Aniu za wsparcie i polecam każdej kobiecie”. 

„zawsze coś jest takiego po naszych spotkaniach ze ja 2- 3 dni po zawsze czuje w ciele jakies spowolnienie, tak jakby stopniowo przez całe ciało od głowy do stóp przechodzą te treści o których romawiamy. Nie wiem co to jest ale na pewno ide obok ciebie” 

„Każde nasze spotkanie jest dla mnie wyjątkowe i bardzo inspirujące. Jeszcze bardziej uświadomiłam sobie, że przez ostatnie dwa lata byłam daleko od siebie....Od naszego spotkania minęło kilka dni, ale czuję, że to co usłyszałam, o czym rozmawiałyśmy cały czas we mnie pracuje. Przychodzą przemyślenia, czasem wzruszenia, to jest praca na głębokim poziomie, nie tylko fizycznym. Dziękuję Ci za wskazanie  obszarów w ciele, na których powinnam się skupić i które będę wzmacniać. Jestem wdzięczna mojej intuicji, że mnie zaprowadziła do Ciebie”. 

„Był to dla mnie ciężki czas, ponieważ moje ciało dokonało poronienia. Dzięki Pani wskazówkom oraz własnym obserwacją świata natury zrozumiałam ten proces. Trzymałam przez pewien czas trochę żalu w sobie, ale w ślad za Pani poleceniem, wyszłam pewnego razu na moje ukochane pola i łąki.. stanęłam na wietrze ze łzami w oczach i pożegnałam tę małą, nienarodzoną istotkę.. (…) I ten odpowiedni czas nadszedł... Nawet bardzo szybko, bo za kilka miesięcy byłam w ciąży. Jestem za to wdzięczna, za zrozumienie świata, za Panią na swojej drodze. W oczekiwaniu na Pani książkę stwierdziłam, że do Pani napiszę i jeszcze raz podziękuję. Przeczytam ją zanim powitam na świecie córeczkę. A kiedy będzie starsza, tę wiedzę przekaże także i jej. Dziękuję za wszystko”. 

„Umówiła się na konsultacje do Ani, bo miałam problemy z tarczycą i diagnoza, że do końca życia mam brać leki, wydawało mi się to dziwne i nieskuteczne leczenie, skoro mam brać leki na stałe. Po roku od konsultacji z Anną, wyniki badań tarczycy są wzorowe.”

 "Chciałabym Ci podziękować za Twoją wrażliwą i czułą opiekę nade mną.  Nie wiem, dlaczego ale z łatwością redukuje picie kawy, a w dużych ilościach ją piłam. Pije więcej soków, koktajli i tak jak mi mówiłaś to daje mi już dużo energii.  Przez ciebie podaną dietę, zauważyłam, że kolor skóry się zmienia na zdrowszy. Wcześniej wyglądałam jak anemiczka. Mając 16 miesięczne dziecko myślałam, że nie odzyskam swoich sił a jednak można, wystarczyło zmienić odżywianie się.  Za co Aniu jestem wdzięczna. Wreszcie zaczęłam w pełni dbać o siebie.  Twoja wiedza i intuicja Aniu nie zawodzi. Ps. Pierwszy raz dostałam miesiączkę całkowicie bezboleśnie. Nawet brzuch nie jest mocno wzdęty jak kiedyś. Wow"

"Moja pierwsza konsultacja z Anią miała miejsce w 2018 roku. Czułam, że coś w moim organizmie nie gra, a kolejne tabletki nie rozwiążą problemu. To właśnie wtedy Ania pomogła mi stanąć na nogi, zrozumieć jak ważna jest odpowiednio dobrana dieta i tryb życia. Do dzisiaj Ania pomaga mi wracać na "zdrową stronę życia", gdy czasem zdarzy mi się zboczyć z wyznaczonej ścieżki. Od Ani bije tak pozytywna energia, że po każdej naszej konsultacji od razu czuję się "naładowana" i nastawiona na dalsze działania. Polecam z całego mojego wdzięcznego serca spotkanie z Anią każdemu, kto szuka pomocy."

"Polecam spotkanie z Anią każdej świadomej kobiecie, która boryka się z czymś w życiu, być może są to problemy na poziomie mentalnym, fizycznym czy też zdrowotnym". 

„Aniu, zrobiłam badania w kierunku tarczycy, po Twoich zaleceniach, suplementach, spokoju i pomocy, wyniki badań są wzorowe!!!"

"Jestem niezmiernie wdzięczna za Ciebie. Czuję się nieprawdopodobnie, unoszę się nad ziemią choć to ta właśnie ziemia jest powodem przez który szukałam pomocy. "Kiedy uczeń jest gotów, wówczas pojawia się Mistrz" mogę śmiało powiedzieć, że to o nas. Moje problemy zdrowotne to przede wszystkim moje zamiecione pod dywan przeżycia, emocje- dają o sobie znać w ciele fizycznym. Fajnie się po tym dywanie stąpało, ale na tyle było pod nim wszystkiego, że trzeba było w końcu to wszystko wymieść. Aniu, dziękuję za: usystematyzowanie moich przeżyć, wskazanie ścieżki do doprowadzenia mojego wewnętrznego dziecka do poczucia spokoju, wysłuchanie - w dzisiejszych czasach słuchać a być wysłuchanym to znacząca różnica, odkrycie we mnie siły kobiety, odkrycie kobiecości- sukienki odtąd zawsze będą Ciebie mi przynosić na myśl, dziękuję, że zmobilizowałaś mnie do usystematyzowania, spisania, i obcowania z niełatwą dla mnie przeszłością, jesteś moim Przewodnikiem ukierunkowania mnie, wskazania drogi ku światłu, ku nadziei, ku SOBIE -odkrycia swojej mocy. Mam poczucie swojej misji : zadbania o siebie. To proces, który dzięki Tobie się rozpoczął- ahh sama jestem ciekawa końcowego efektu- to praca nad sobą w czasie- dziś jednak jestem pewna, że idę po zwycięstwo. Praca nad sobą już mnie nie przeraża, ogromny krok zrobiony wspólnie dał mi mnóstwo motywacji by kolejne pokonywać już samej. Suplementy konkretne, wspierające, dodające energii. Chciałbym wszystkim czytającym powiedzieć, że skoro już czytacie tą opinię to jesteście bardzo bardzo blisko by zrobić kolejny krok i zaprosić Anię-Przewodniczkę do drogi ku własnemu spokojowi i szczęściu". 

 Jestem po kontrolnym usg. Robił mi to ten sam profesor, co w październiku, i sam powiedział, że gdyby to nie on robił, to pierwsze badanie, to by nie uwierzył.
Jeden, ten najmniejszy mięśniak zupełnie zniknął, bo go nie mógł znaleźć. A te duże zmniejszyły się prawie o połowę.
Sam nie wierzył, i po badaniu długo rozmawialiśmy co robiłam, i słuchał, to wszystko było dla niego nowością.
Trochę to smutne, bo jego propozycja w październiku to była operacja, a najpierw bardzo mocny hormon (...)

„Od naszej pierwszej rozmowy wszystko się zmieniło, podeszłam do sytuacji bez lęku, uspokoiłaś mnie. Jestem wdzięczna, że nie zdecydowałam się na leki (przepisywane przy hashimoto), na które i tak nie miałam zgody w sobie. Suplementy które mi poleciłaś dodały mi dużo energii, wstaje pełna życia, nie jestem nerwowa jak przez ostatni czas, hormony szalały, a ja nie poznawałam siebie. Oczywiście dobrana dieta również się sprawdza. Zaprzyjaźniłam się ze swoją tarczycą, otulam ją opieką i mam w zamian to, co najpiękniejsze :)Wyzdrowienie. Zrozumiałam, jak mogę sama uleczyć siebie i swoje ciało”. 

"Spotkanie z Anią to jedna z najwspanialszych rzeczy jaką sobie w życiu podarowałam. W ogóle się nad nim nie zastanawiałam, kiedy moja przyjaciółka podesłała mi ją poleciła. Od razu poczułam, że chcę się z nią skonsultować i w zdrowy harmonijny sposób zaopiekować się swoim ciałem i wnętrzem po przebytej ciąży i porodzie. Uwaga, indywidualne i bardzo wnikliwe podejście do mojego tematu oraz wsparcie emocjonalne, jakie dostałam podczas sesji, to dla mnie przejaw nie tylko profesjonalizmu Ani, ale przede wszystkim dowód na to, jak wielkie i szlachetne ma serce. Podczas sesji zrozumiałam, że wspierając swój organizm nie tylko na płaszczyźnie ciała, ale także umysłu i duszy, jestem w stanie się zregenerować uzdrawiając zarówno fizyczne, jak i emocjonalne aspekty swojego życia. Dzięki prowadzeniu i pomocy, którą otrzymałam codziennie odkrywam moc, jaką skrywa moje ciało".